niedziela, 4 listopada 2012

Walczymy tu o mały wytrych do fabryki snów.

W sobotę zamknęłam bilans wynikiem 690 kcal. 
Celowałam w 600, ale zjadłam jeszcze małą pomarańczę. Trudno, i tak było świetnie ;) 
Dzieci okazały się strasznie spokojne - wystarczyło, że włączyłam im komputer i były szczęśliwe. Nie chcę nic mówić, ale ja w ich wieku nie wiedziałam nawet co to jest Internet, a te sześciolatki obsługiwały go lepiej niż ja. 
PATOLOGIA.

Cały długi weekend przeleciał mi jakoś przez palce. Tutaj cmentarz, tutaj sprzątanie, tutaj spotkanie z przyjaciółką i moje plany związane z nauką umarły śmiercią naturalną. Dlatego musiałam odrobić wszystko dziś i głowa mi pęka. No, ale przynajmniej nie latałam co chwilę do lodówki ;)
ś: pieczywo chrupkie z serkiem odtłuszczonym (265)
o: sałatka z kurczakiem (200?)
p: duże jabłko (140)
k: Inka z mlekiem 0 % (55)
razem: 660 kcal.


8 komentarzy:

  1. Tak to już jest. Teraz każdy brzdąc wie wszystko o komputerach, tabletach i innych nowych technologiach. Świetne bilanse kochana. Trzymaj tak;*

    OdpowiedzUsuń
  2. no i bardzo ładnie:)

    ja w wieku 6 lat, nie miałam komputera nawet. Uważam, że technologizacja (tak, wiem, neologizm:P) dzieci teraz idzie za szybko.. ale to tylko moje prywatne zdanie.

    Życzę powodzenia dalej!

    Moje plany uczenia się w weekend też umarły same, haha, i też dziś nadrabiałam :P

    OdpowiedzUsuń
  3. cudowne bilanse :) zazdroszczę! dobrze że zajęłaś się czymś innym zamiast jedzenia, to zawsze jest najlepsze rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest naprawdę straszne, jak takie dzieciaki potrafią obsługiwać nowinki technologiczne. Cieszę się, że spędziłam dzieciństwo na trzepaku.
    A bilans wyszedł Ci bardzo ładny, tak trzymać! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, to straszne! Moja siostra jest w wieku 8 lat i co chwilę kłóci się ze mną o komputer. Ja w jej wieku nawet nie miała komputera (i długo później też nie)..

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne bilanse. Świetnie ci idzie.
    Dzieciaki... nie wiem, na kogo te pokolenie wyrośnie, w głowie mi się to nie mieści... ja w tym wieku nie wiedziałam jeszcze co to komputer, miałam 3 lalki i kilka pluszaków, a telewizor tylko 20minut dziennie dobranocka i koniec... ale mimo wszystko bez tego wszystkiego dzieciństwo miałam świetne...

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej chciałabym zaprosić Cię na nowe forum o tematyce Ed zajrzyj do nas koniecznie www.perfekcjawznikaniu.fora.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj dopiero pierwszy dzień nie zjebałam od dłuższego czasu. Jak jutro mi się uda to dam znać, napiszę notkę, czy coś. Czuję się gównianie, ale dopiero jak się pokłóciłam z rodzicami, to zaczęło mi wychodzić.
    Miło, że się odezwałaś.

    OdpowiedzUsuń